Witajcie!!!
Na początku chciałam Wam ogromnie podziękować za wszystkie życzenia i gratulacje pozostawione pod ostatnim postem. Jest mi niezmiernie miło, że tyle z Was zaglądnęło do mnie i pozostawiło tak miły ślad po sobie :-)
Dziś mija dziesięć dni od momentu kiedy zostałam mamą. Uczucie niesamowite, człowiek zmienia się z dnia na dzień i nic już nigdy nie będzie takie same, co nie znaczy, że nie będzie lepsze, bo podobno takie małe istoty zmieniają nas właśnie na lepsze...uczą cierpliwości - to na pewno, oraz bezgranicznej miłości.
Udało mi się wczoraj zacząć kolejną pracę, a dziś zasiąść na chwilkę do maszyny, a to już coś, bo od 10 dni nie dotykałam jej. Myślę, że niedługo wypracuję sobie jakiś schemat działania, i tak się zorganizuję, aby móc nadal tworzyć, bo to jest dla mnie również ważne. Chyba już nie potrafię sobie wyobrazić, mojego życia bez szycia.
Ale nie o tym miałam pisać.
Obiecywałam, obiecywałam, już jakiś czas temu sfotografowałam, ale do tej pory nie pokazałam. Wiec dziś ta damm... oto mój własny kącik do pracy.
Wszystkie prezentowane powyżej przedmioty mogliście już wcześniej u mnie zobaczyć, poza pokrowcem na krzesło oraz na maszynę, które prezentuję poniżej.
Pozdrawiam Was kochane bardzo serdecznie.
Mam nadzieję, że niedługo będę miała coś nowego do zaprezentowania.
Uroczy jest Twój kącik! Jestem zachwycona:) i jaki masz porządek - tylko pozazdrościć zorganizowania:) Oj tak, dzieci uczą cierpliwości i choć moje też czasami dadzą mi ostro w kość to kiedy tylko pomyślę, że miałoby ich nie być w moim życiu to wiem, że byłoby ono puste...Dobrze, że zdroworozsądkowo podchodzisz do macierzyństwa i poświęcasz mnóstwo czasu córci, ale i umiesz znaleźć czas na własne pasje. To pozwala jeszcze pełniej cieszyć się macierzyństwem, kiedy wiemy, że spełniamy się jako matki i mamy chwilę dla siebie:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny, uroczy, kącik z duszą.. nie mogę się doczekać swojego kącika z prawdziwego zdarzenia :) Pozdrawiam młodą Mamę i śliczne Dziecię ciepło i radośnie :)
OdpowiedzUsuńSylwia ja tez marze o takim krawieckim kaciku, a najlepiej o calym pokoiku.
OdpowiedzUsuńTwoj jest swietny, jasny duze okna, wszystko idealne.
Podoba mi sie bardzo i na pewno przemilo sie tam pracuje.
Pokrowce tez fajowe, motyw tkaniny bardzo stylowy.
Pozdrawiam Cie i Ewcie.
Piękny kącik ! Marzenie.
OdpowiedzUsuńNa pewno niedługo się zorganizujesz. Zobacz jak mi sie fajnie wszystko poukładało - fakt, nieco to trwało :)
ściskam
Wow ! Idealne miejsce do pracy, mnóstwo światła, piękne kolory i przedmoty wokół, zazdroszczę potwornie.. ;D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie,
Kącik mucha nie siada !!!
OdpowiedzUsuńWspaniałe miejsce do pracy, nie jedna z nas o takim marzy ;-) A wszystko tak dobrane i dopracowane !!!
Poprostu super !!!
Pozdrawiam Aga
Oj, jaki romantyczny kącik i tak wszystko ślicznie poukładane. Ale to niebawem się zmieni i to za sprawą małych łapek, które są wszędzie gdzie tylko zapragną ;)
OdpowiedzUsuńBuziaki dla Ewuni i dla Ciebie oczywiście też :)
Piekny warsztacik!!!!! Bardzo, ale to bardzo mi sie podoba!! A skad wzielas taki piekny material na pokrowce w angielskim stylu?
OdpowiedzUsuńZaloze sie, ze Ewa juz sporo urosla w ciagu tych 10 dni:-)
sciskam mocno
Basia
Och jaki przesliczny kąci...wspaniały!
OdpowiedzUsuńA i gratuluję wspaniałe córeczki:)Ciepło pozdrawiam!
Prześliczny masz kącik! Tak go pięknie urządziłaś, że aż Ci pozazdroszczę ;) pokrowcem za krzesło jestem zauroczona!!! marzę o takich na krzesła do kuchni... Jak ja ubolewam, że nie potrafię szyć!
OdpowiedzUsuńZdrówka Wam wszystkim dużo życzę i pozdrawiam cieplutko! Mariola:)
Cudowny kącik :) Pokrowce nadają mu jeszcze uroku.
OdpowiedzUsuńŚwietny kącik, duzo światla, uwielbiam okna wykuszowe i sama kiedyś chciaalbym miec takie...Bardzo ladne pokrowce...wszystko jest ladne oprócz doniczek...może jakos je ujednolicic?bo ta zielona psuje cały efekt moim zdaniem.A poza tym wszystko bardzo fajne.Gratuluję nowych wzruszeń, doznań, i całuję maleństwo w główkę:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo mi sie podoba ten kacik, szare sciany, swietnie dobrane dodatki, wszystko do siebie pasuje. Kwiaty...swiatlo... idealne miejsce dla pracy:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziewczyny dziękuję za tyle pochwał mojego kącika.
OdpowiedzUsuńWczoraj wieczorem powstała w nim nowa praca - hahah!!! Ale byłam z siebie zadowolona, że się udało.
Basiu* tak Ewcia rośnie z dnia na dzień. A materiał już wiesz co i jak.
Jakby ktoś jeszcze był zainteresowany tym materiałem to wyślę linka sklepu na @.
ABily* Słuszna uwaga co do tej zielonej doniczki. Już niedługo jej tam nie będzie, ale póki co stoi. Te wszystkie kwiaty to są mojego męża i on nimi "rządzi", ale pomyślę coś:-)
Materiał z tych pokrowcy przywodzi mi na myśl angielską porcelanę, moi rodzice maja podobny zestaw serwisu kawowego, starego, własnie z takimi motywami. Powiedz mi Sylwerado (trafiłam do ciebie od "szalonej anny") co to za farba w twoim pokoiku, piękny odcień, jestem przed malowaniem i myślałam o zrobieniu chociaż jednej ściany w takim kolorze. Pokój mam niestety zachodnio-północny ale z dwoma dużymi oknami, dlatego myślałam by rzucić na jedną ścianę taki kolor a na pozostałe coś jaśniejszego. Bardzo proszę o odpowiedź jaki to odcień. Na maila bądź zapraszam na mego skromnego bloga.
OdpowiedzUsuń*Kerry-Marta, to jest farba Dulux kolory świata emulsja, kolor szarość granitu. Też mam dwie ściany w tym kolorze, a dwie w jasnym szarym wpadającym w błękit, kolor dotyk mgły. Całość naprawdę wygląda bardzo ładnie.
OdpowiedzUsuńRewelacyjne miejsce do pracy! Ślicznie zaaranżowane i co najważniejsze, przy świetle dziennym. Bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńCiepełko zostawiam!
śliczny kącik do pracy-strasznie Ci go zazdroszczę:) ja muszę gnieździć się po kątach z moją maszyną:(... i te okna... wpuszczające tyle światła... i ta zieleń za oknem...:)Cud miód:) Przejrzałam Twojego bloga-piękne prace tworzysz. Zapraszam do obserwowania mojego bloga i do udzialu w zabawie- w tym tygodniu ogłoszę candy:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńefffka