sobota, 20 listopada 2010

W rytm zamówień...

Oj, co to była za tydzień.....
Nawet się nie spodziewałam, że moje ptaszynki aż tak się komuś spodobają, że zapragnie je mieć.
Wszystkie, które ostatnio wam pokazałam poszły od ręki, a następnie dostałam zamówienia na kolejne. 
Bardzo mnie to ucieszyło i dodało zapału do pracy, więc cały tydzień spędziłam szyjąc, zajmując się Ewcią, szyjąc i jeszcze raz szyjąc. 
Trochę zaniedbałam obowiązki domowe ale dziś robię sobie przerwę od robótek ręcznych, więc trochę poprasuję i posprzątam...no może wieczorem coś wyhaftuję bo już mnie korcą nowe wzorki i zakupione dziś muliny:-)
Wczoraj wieczorem po skończonej pracy wyszłam z mężem na zabawę andrzejkową (z jego pracy), i moja Ewcia po raz pierwszy została sama (czytaj z babcią) a my poszliśmy poszaleć :-)
Ależ mi było potrzebne takie wyjście, aby sobie tak poszaleć, potańczyć....no ale dzisiaj jestem już grzeczną mamusią.

A oto tworki tego tygodnia:

Zamówienie no 1





Z tym zamówieniem powędrowały również moje 4 świąteczne woreczki.

Zamówienie no 2


No i jeszcze korciły mnie magnesy, więc tak na start zrobiłam troszkę w klimacie świątecznym.







Zaczęłam również powolutku myśleć nad ozdobami dla mnie, i w następnym tygodniu biorę się za ozdoby do mojego domku.

Pozdrawiam Was kochane, dziękuję za przemiłe komentarze i obiecuję, że w weekend poodwiedzam Wszystkie Wasze blogi, bo w ostatnim tygodniu mało bywałam :-)

19 komentarzy:

  1. Sylwuś, same cudeńka tu u ciebie, świetnie radzisz sobie organizacyjnie z Ewunią, jesteś najlepszym przykładem, że macierzyństwo nie jest żadną przeszkodą! Super:) I jeszcze umilisz Święta innym:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochana ale cudowności naszyłaś !!!
    A magnesiki urocze !!!
    Pozdrawiam Aga

    OdpowiedzUsuń
  3. super! produkcja świąteczna cudna! ja właśnie skończyłam pierwszą część pierniczków i wracam do szycia bo to jednak mniej męczące :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Po prostu super! Nic dodać nic ująć. Też muszę rozpocząć sezon świąteczny bo widzę, że jestem daleko w tyle za wszystkimi ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale z Ciebie pracus!!!! Slicznosci!!! Ale ci zazdroszcze tego plasania do rana ;) Te pierniczki sa slodziarskie!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Och Kochana jaka ilość...sezon świateczny na całego:))Uroczo i słodko:))
    Ciepło pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ależ się świątecznie zrobiło! Kochana, same piękności, napatrzeć się nie mogę :))) Napisałam ci maila, gdybyś miała chwilkę to proszę o odpowiedź :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ależ piękności tworzysz.
    jestem zachwycona

    OdpowiedzUsuń
  9. Wszystko śliczne
    Widzisz, a jednak warto było spróbować
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Super Sylwus ze wszystko poszlo.
    Nowe tworki sliczne, ale sie naszylas.
    Magnesiki niezwykle urocze.
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  11. No to Mikołaj przyniesie duuuże prezenty ;))) Śliczne ozdoby, więc się nie dziwię, że tylu chętnych :)

    OdpowiedzUsuń
  12. no i widzisz Sylwia, mowilam, ze sie wszystko sprzeda!!
    buziole
    Basia

    OdpowiedzUsuń
  13. Sylwiu, kochana, po raz kolejny powtarzam-podziwiam Twoje zdolności organizacyjne! Nie wiem jak Ty to robisz przy maleństwie!? Ewa to chyba najgrzeczniejsze dzieciątko pod słońcem :) Och zazdroszczę...
    A świąteczne prace bardzo ładne.Fajnie, że masz zamówienia na swoje prace.Zresztą nic dziwnego,bo wykonane są bardzo ładnie i starannie.
    Pozdrawiam Cię bardzo cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  14. Tyle cudownosci, nie dziwi mnie ze masz same zamowienia :)magnesy bajeczne, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Śliczne te Twoje prace :) Najbardziej urzekły mnie ptaszki, są rewelacyjne :)
    Zapraszam do mnie po wyróżnienie :)
    Pozdrawiam,

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetne wytwory Sylwerado ... Podziwiam. Zabawa na pewno jeszcze bardziej porpawiła ci humor. Mi czasem takie wyjścia "doładowywuja baterie", które szybko się rozładowywują codziennościa. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  17. Śliczne Twoje ptaszki i pierniczki!!!! :) - Jomo

    OdpowiedzUsuń
  18. jejku jakie cudka!:) Wszystko bym zabrała i obwiesiła pokój Jula:) ciasteczkowe chłopaki wymiatają:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. przyznam się że jestem u Ciebie pierwszy raz ale już jestem zauroczona tym co tworzysz
    Piękne pierniczki...
    takie do razu do schrupania:)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za komentarz:-)